środa, 14 sierpnia 2013

Albania part 1

Baaaaardzo długo się nie odzywałam i przepraszam za to, ale miałam dość dużo na głowie i mało czasu. Najpierw byłam na obozie w Albanii i szczerze mówiąc pomimo odległego i dość dziwacznego miejsca bawiłam się świetnie :D Po ponad 40 godzinnej podróży, która nie obyła się bez przeszkód zajechaliśmy na miejsce. Okazało się, że nie będziemy mieszkać blisko centrum, tylko aż 12 km od niego i to jeszcze na jakiejś górce XD Śniadania (jeśli można było je tak nazwać) jedliśmy w hotelu, po plaży szliśmy do baru i tam dostawaliśmy obiad na który zazwyczaj kazano nam czekać godzinę, pomimo wcześniejszej informacji że przyjdziemy, potem udawaliśmy się z powrotem do hotelu, gdzie mogliśmy korzystać z basenu, leżaków albo po prostu spędzić wolny czas do kolacji w pokoju, gdyż nie było w sumie gdzie się ruszyć, bo wszędzie było daleko. Na kolacje szliśmy do pobliskiego baru nad morzem bądź jechaliśmy busem do miasteczka obok. Jeśli byliśmy już w miasteczku Orikum, bo tak się ono nazywało, to mieliśmy czas wolny i w końcu można było kupić to co najpotrzebniejsze i zrobić zapasy na kolejny dzień bądź dwa, bo nie codziennie mieliśmy możliwość pójścia na zakupy. Po powrocie z kolacji szliśmy na basen albo graliśmy w karty i koło godziny 20, bo tak sobie ustaliłyśmy z dziewczynami, szłyśmy do pokoju przebrać się i zaczynałyśmy zabawę :D W pokoju mieszkałam z tymi dziewczynami z którymi chciałam i walka o to, żebyśmy były razem była bardzo zacięta, gdyż walczyłyśmy o jedyny 4 osobowy pokój i udało się! Z Magda N. byłam w tamtym roku na wyjeździe i parę lat temu w Bułgarii w pokoju więc dobrze się znałyśmy, z Angelą jeździłam co roku ale po raz pierwszy udało nam się mieszkać razem, a z Magda był to nasz 2 wspólny wyjazd, bo pierwszy był ten na zielona szkołę :D W sumie to bardzo dobrze się dogadywałyśmy nie licząc z jednej czy 2 akcji XD Pomagałyśmy sobie i wszystko było ok :D Znałam ponad połowę osób z całego turnusu bo już parę lat jeździmy razem i ogólnie to tworzymy super zgrana ekipę tak więc towarzystwo było jak najbardziej dobrane i gdyby nie oni to nie wiem czy tak świetnie bym się bawiła ;D

i Tutaj macie trochę zdjęć które przybliżą wam mój pobyt ;)

 Nawet raz byliśmy w klubie!



Czas na plażę! :D
i z Magdą ^^

1, 2, 3, jump!


Ahhh to słońce, trochę mi go brakuje :D



W centrum miasta też byliśmy XD

Także podsumowując, może i nie obyło się bez przeszkód i paru nie najprzyjemniejszych akcji to ten wyjazd zaliczam do jak najbardziej udanych <3 Mam wspaniałe wspomnienia :D 

Pozdrawiam ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz