Szarość

Dzisiaj naszło mnie na lekką retrospekcje a skoro nie publikowałam już dawno zdjęć które robiłam "moim modelkom" to chyba najwyższa pora to zmienić.

Gwiazdą tego wpisu jest Monika. Praca z nią była dla mnie czystą przyjemnością. Łatwiej jest współpracować z kimś kogo znamy niż z obcą osobą póki nie jest się całkowicie pewnym siebie i bardzo dobrym w tym co się robi ;) Osobiście uważam że takie wyjścia najwięcej dają, zdobywam wtedy dużo wiedzy praktycznej jeśli chodzi o fotografie portretową.

Tak więc, zapraszam do oglądania:

Mam nadzieje że Wam się podobają :)

Jakiś czas temu Ania poprosiła mnie o zrobienie zdjęć. Przez całe święta nie mogłyśmy sie dogadać co do terminu, aż w końcu nam się udało! :D Póki co nic więcej na ten temat nie powiem, a zdjęcia pojawia się już niedługo ;)

Zaległości

Pomyślałam że byłoby fajnie dodać pare zdjęć z okresu świątecznego :D Któregoś dnia przed świętami spotkałam się z przyjaciółką, chodziłyśmy po Piotrkowskiej i niechcący natknęłyśmy się na jarmark świąteczny :3 ahhh co to była za atmosfera <3

 Co to by było za wyjście bez odwiedzenia nowego miejsca :D 

 Piotrkowska jak zawsze magiczna *.*

 Czy nie myślicie że to super urocze i do tego pewnie przepyszne? :3 

 Z najlepszymi życzeniami ;) Święta w tym roku spędziłam w gronie rodzinnym, lecz nie zabrakło tez chwil spędzonymi z chłopakiem i przyjaciółmi <3 Jak dla mnie święta są wyjątkowe, jest w nich coś takiego ciepłego, kochanego. Uwielbiam je i czuje się wtedy jak małe dziecko. Staranne wybieranie prezentów żeby wywołać czyjś uśmiech, otrzymanie czegoś od kogoś, spędzenie wspólnie czasu, nie przejmowanie się codziennymi problemami, to dzięki tym rzeczom święta są po prostu szczególne. 

 Mikołaj doskonale wiedział co mi się marzyło :)

 Lunie też przypasował :p

Mam nadzieje że wasze święta też były miło spędzone, magiczne :)Trzymajcie się :* Do następnego wpisu.

New Year

Czasami czas płynie tak szybko że się zapominam. Minął już chyba rok od ostatniego wpisu i szczerze mówiąc to może dobrze że ta chwila ciszy tak długo trwała. Miałam bardzo dużo spraw do ogarnięcia, tyle zmian do zaakceptowania. Nie mogę powiedzieć że to był zły okres w moim życiu, lecz był długi i mogę go określić przełomowym. Może niedługo udostępnię zaległości z tego okresu, bo przyznam że cały czas się rozwijam jako fotograf amator i nie daje tej pasji wygasnąć.
Skoro zaczął się już nowy rok, mam nadzieje że dla was jak i dla mnie okaże się on szczęśliwy :) wrzucam więc pare zupełnie zwyczajnych zdjęć zrobionych telefonem :p Dla mnie bardzo wartościowych bo zrobionych w niezapomnianych, miłych chwilach;

Do zobaczenia niedługo :*